Trichotillomania
Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


hej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Przywitalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
marinkaa
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Kwiecień 3, 2011, 11:48 pm    Temat postu: hej

Ja też jestem tu nowa Smile na trichotilomanię cierpię od prawie dwóch lat, choć do tej chwili nie miałam pojęcia, że jest to chorobą. Zaczęłam sobie wyrywać włosy, gdy tylko miałam pójść do gimnazjum. Bardzo mi zależało na idealnym wizerunku, więc początkowo wyrywałam tylko te włosy, które nie chciały się układać. Potem przerodziło się to w obsesję... Dziś nie potrafię przeżyć dnia bez kilkunastu wyrwanych włosów, uwielbiam to uczucie gdy widzę włosa na ręce i czuję delikatny ból. Moja rodzina, znajomi i lekarze sądzą, że to łysienie plackowate lub coś w tym rodzaju, jednak tylko ja znam prawdziwą historię. Mam wielkie wsparcie z ich strony (głównie przyjaciele podtrzymują mnie na duchu, ale nawet niemal obcy mi ludzie mówią ciepłe słowa Smile ). Chciałabym móc powiedzieć o moim problemie komuś kto mnie zrozumie, dlatego bardzo się cieszę, że znalazłam to forum i mam nadzieję, że mnie tu dobrze przyjmiecie Smile
Ps. Przepraszam jeśli napisałam w złym miejscu (jest tu dużo tematów, wątköw itp Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Kwiecień 4, 2011, 8:18 am    Temat postu:

Witaj Marinka na forum, napisalas w jak najbardziej odpowiednim miejscu Wink

Wydaje mi sie, ze jestes osoba, ktora rwie wlosy najkrocej, bo my z reguly przynajmniej po kilkanasie lat. Tak sobie mysle, ze pojscie do tego gimnazjum musialo byc dla Ciebie wielkim przezyciem, skoro mniej wiecej w ty okresie zaczelas rwac Sad
A nie myslalas, zeby odwazyc sie z kims o tym porozmawiac? Np z mamą? Ja na Twoim miejscu jak najszybciej szukalabym pomocy u psychologa, moze wydaje Ci sie teraz to czyms strasznym i przerazajacym, ale gdy bedzie rwac kilkanasci-kilkadziesiat lat, zobaczysz, ze bedzie Ci wszystko jedno kto sie dowie o problemie, byleby wyzdrowiec. Ja mialam z powodu wyrywania coraz wieksze problemy z sama soba, z czasem depresje tak wielka, ze skonczylamw szpitalu z myslami samobojczymi.

Hmm, nie chce Cie straszyc, ale chcialabym, zebys wiedziala, ze to jest powazny problem, ktory sam nie zniknie. A rwie naprawde bardzo krociutko, wykorzystaj to, bo wtedy leczenie trwa o kilkukrotnie krocej niz np w moim przypadku. Wiem, ze to jest bardzo trudne, ja myslalam, ze umre z moja choroba jako najwieksza tajemnica mojego zycia, ze spalilabyms ie ze wstydu, gdybym komukolwiek o niej powiedziala, myslalam, z enikt nie zorozumie a jedyne co zyskam to nasmiewanie sie ze mnie. Okazalo sie, ze jest zupelnie inaczej Smile

Ale wiem, ze mowienia o chorobie trzeba sie nauczyc, oswoic z tym, mi wlasnie pomoglo w tym forum. Najpierw rozmawialam a anonimowymi osobami a z czasem zapragnelam powiedziec o chorobie najblizszym. Moze Tobie tez sie uda Smile?
Trzymam kciuki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
marinkaa
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Kwiecień 4, 2011, 3:46 pm    Temat postu:

Dziekuje, ze odpisalas Perapo. Masz racje,balam sie gimnazjum, choc teraz wiem ze niepotrzebnie. Jestem w drugiej klasie, a jak do tej pory nie bylo zadnych przykrych sytuacji. Miedzy innymi za Twoja namowa zwierzylam sie dzisiaj przyjaciolce. Wiesz, jakos tak lzej na serduszku Wink Mamie jeszcze sie boje powiedziec, nie mam z nia idealnego kontaktu. U psychologa bylam, powiedziala mi ze to niemozliwe i zebym nie tlumaczyla swojej choroby. Dziwna baba mi sie trafila.

Ja swojej choroby poczatkowo nie ukrywalam, pokazywalam lyse placki i tlumaczylam ludziom co mniej wiecej jest grane. Ze bawie sie wlosami i to je oslabilo wiec zaczely wypadac. Moze to nie byla do konca prawda ale zamykalo ludziom usta. Przestawali pytac z ciekawoscia, zaczynali z troska. Bardzo mnie cieszylo, ze nawet znajomi z ktorymi praktycznie nie utrzymywalam kontaktu troszczyli sie i chcieli byc wspatciem. W koncu zauwazylam, ze wokol mnie jest wiele osob chorych lub z miejscowymi brakami wlosow. Choroba otworzyla mi oczy Smile

U mnie nie bylo az tak zle jak u Ciebie. Chyba nigdy nie mialam depresji, a tym bardziej mysli samobojczych. Niedawno moj kolega probowal sie zabic, wiec nie chce robic tego samego. Staram sie zyc z podniesiona glowa, tym bardziej ze do pelni szczescia brakuje mi tylko wlosow Wink. Niedawno bylam w szpitalu (mam tez problemy z krwinkami bialymi i ze skora) i poznalam wielu wspanialych ludzi, zaprzyjaznilismy sie z paroma osobami. To tez podnioslo mnie na duchu.

Mam nadzieje, ze ty tez masz dookola siebie przyjaznych ludzi. Zycze Ci, bys w koncu pokonala tego "potwora".

Ps. W jaki sposob starasz sie ukryc swoja chorobe? I czy w ogole ukrywasz? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
luxsonia
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Kwiecień 4, 2011, 5:14 pm    Temat postu:

Witaj w domku Marinkoo!
Pepera zawsze dobrze radzi.Ty też powinnaś jak najszybciej iść do lekarza.Ja akurat jestem ta od rzes i rwe kilkadziesiat lat.Nigdy się nie leczyłam,bo myślałam,że nikt nie zachowuje się tak jak ja.O tym,że to jest choroba dowiedzialam sie kilka miesięcy temu.Pewnie też zaczełabym sie leczyć,ale od jakiegos czasu jest lepiej.Poobseruję trochę.Moze juz z wiekiem to przechodzi.Daj Boze.Ale Ty jestes na samym początku choroby,tym łatwiejsze bedzie wyleczenie.W sprawie maskowania łysych placków nic Ci nie doradzę.Ale wpadaj tutaj jak najczasciej,Dziewczyny napewno Ci poddadza dobre pomysły.
Pozdrawiem i zyczę szybkiego podjęcia najlepszej z możliwych decyzji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Kwiecień 5, 2011, 11:18 pm    Temat postu:

Witaj marinkaa, mam nadzieję, że będzie Ci się u nas podobało Smile

Racja, Perapa zawsze dobrze radzi. I dołączam się do jej słów. Najlepiej będzie jeśli udasz się do lekarza po pomoc. Jednak myślę, że wpierw sama musisz się oswoić z myślą, że to co robisz to choroba i przyznać się przed samą sobą. Opowiadanie o niej stanie się wówczas dużo łatwiejsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Przywitalnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin