Trichotillomania
Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Leki
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Leczenie / Leki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Luty 20, 2010, 1:34 am    Temat postu: Leki

Właściwie nie ma leku stworzonego specjalnie do leczenia trichotillomanii, chociaż kiedyś obiło mi się o uszy, że trwają prace nad opracowaniem takowego. Niestety nie mogę tego potwierdzić w żadnym oficjalnym źródle :/

Natomiast mi pomagają antydepresanty. Biorę je z innych względów, ale moja lekarka stwierdziła, że powinny również pomóc na trich. No i faktycznie pomagają. Dzięki lekom mniej się denerwuje, więc nie mam takiej wielkiej ochoty wyrywać włosów.

Natomiast najlepszym sposobem okazała się praca. Mam pracę, która przez pół dnia zajmuje mi ręce. Nie rozumiem tego, ale kiedy wracam do domu, po prostu odechciewa mi się grzebania w głowie. Kiedy mam wolne, ta chęć powraca. Nie wiem skąd się bierze taka zależność Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czerwiec 3, 2011, 4:04 pm    Temat postu:

nigdy nie brałam leków . tylko raz byłam u psychologa . też uważam ,że praca jest najlepszym sposobem na pozbycie sie trich ( o ile to możliwe )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czerwiec 17, 2011, 5:24 pm    Temat postu:

wiecie może coś o leku Zotral ? moja mama to bierze i podobno jej pomaga . on chyba jest na uspokojenie , stany lękowe , ale nie jestem pewna ...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ruda5556 dnia Czerwiec 17, 2011, 5:24 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czerwiec 22, 2011, 10:31 pm    Temat postu:

braciszek google prawdę Ci powie;) Lek przeciwdepresyjny i wspomagający walke z kompulsjami.
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie brałam, nie znam osób to biorących.

Ten lek wystepuje tez pod nazwą Asentra, Zoloft i kilka innych. Znam ze słyszenia, nie z własnego doświadczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
eicco.0
Aktywny użytkownik
Aktywny użytkownik



Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czerwiec 23, 2011, 8:26 pm    Temat postu:

Nie polecam tego leku. Kiedyś próbowałam go brać i czułam się fatalnie. Mam nadzieję, że nie podbierzesz go swojej mamie ruda5556!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 8, 2011, 8:58 pm    Temat postu:

nie martw się . jakoś mnie nie ciągnie do leków ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sierpień 11, 2011, 4:10 pm    Temat postu:

Też znam kilka osób, które nie polecają tego leku. Na początku może pomaga ale po czasie organizm się przyzwyczaja i trzeba zwiększać ciągle dawkę, a wymiernych efektów brak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sierpień 13, 2011, 10:00 pm    Temat postu:

słyszałam ,ze przy niektórych lekach pogarsza sie stan fizyczny , występuje depresja itp , czy to prawda ?
gdzieś czytałam ,ze to tylko na początku terapii ale zawsze coś ...

_____________________________________

Po raz drugi zwracam uwagę na poprawne stosowanie znaków interpunkcyjnych a także stosowanie dużych i małych liter.

Ruby


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sierpień 14, 2011, 8:23 pm    Temat postu:

Na początku leczenia faktycznie stan pacjenta może się pogorszyć. Nasilenie objawów depresji to chyba już standard, jednak z czasem objawy miną. A co do sprawności fizycznej nie wiem. Może być osłabiona reakcja psycho-aktywna. Moja koleżanka wiecznie była senna po tym leku. Jednak najlepiej jest po prostu przeczytać ulotkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Aga
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sierpień 15, 2011, 6:17 pm    Temat postu:

Brałam Zoloft, , przez pierwsze 2 tygodnie mega zamula a potem byłam taka jaka wcześniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sierpień 15, 2011, 9:18 pm    Temat postu:

a ja Wam powiem tak-ja nie czulam praktycznie zadnej poprawy, no moze troszke, bo np przestalam miec mysli samobojcze, zaczelam z domu wychodzic itd. Ale wg OTOCZENIA mega sie zmienilam w znaczeniu:na lepsze-ze zaczelam sie zludzmi spotykac, zaczelam wiecej obowiazkow wykonywac, ktore wczesniej bylyby dla mnie meczarnia nie do przeskoczenia, niby bardziej usmiechnieta, radosna bylam... To z relacji moich najblizszych, zwlaszcza podobno na Prozacu swietnie funkcjonowalam, czego JA NIE CZULAM za bardzo. Dziwne to. Wewnetrznie nadal bylo mi smutno, zadne czary mary sie nie staly, nie bylam kims innym, ale rzeczywiscie jakos tak stopniowo zaczynalam funkcjonowac lepiej, zwlaszcza patrzac na to z perspektywy innych osob.
Moja przyjacilka takze wiecznie zarzekala ze leki nic jej nie pomagaja, ze jej zle, ze to bez sensu. A ja widzialam, ze przestala miec lęki, ze zaczela bardziej smielej z ludzmi w relacje wchodzic (bo byla mega, mega skrepowana, zawstydzona zawsze) itd. A ona wymyslila ze z dnia na dzien rzuca leki bo one nic nie daja. Mowi ze juz 3 dnia zaczela sie z lękami w srodku nocy budzic a w ciagu dnia miec takie napadu, ktore az ja obezwladnialy, no i klasyczne objawy nerwicy wrocily. Stwierdzila ze dopiero wtedy dostrzegla jak bardzo leki jej pomagaja i ze to byla wielka glupota je rzucac bo nie jest w stanie funkcjonowac.

A tolerancja leku u kazdego jest inna, moja kumpela na paroksetynie spala 24h/dobe a ja przez pierwsze 3 doby zero snu. Z kolei bodajze Lisa z tego forum nie odczula w ogole przejscia na Fevarin a mnie musial ktos do lekarza prowadzic bo bylam tak ogluszona ze nie wiedzialam co sie kolo mnie dzieje Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
nan.si
Moderator
Moderator



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 5, 2011, 5:02 pm    Temat postu:

ja biorę Fevarin, troszkę Quentapilu na sen i rewelacyjny w moim przypadku okazał się Perozyna, już nie wyrywam włosów z głowy Smile mam takie ładne teraz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 9, 2011, 11:20 pm    Temat postu:

Perozyna mówisz confused Ciekawe co by powiedziała na to moja psychiatryczka. Jeszcze ma kilka leków do przetestowania i generalnie źle znoszne antagonistów dopaminergicznych D1 oraz D2 ale może warto spróbować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
nan.si
Moderator
Moderator



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 12, 2011, 12:26 pm    Temat postu:

nie Perozyna tylko Permazyna Razz
no nie wyrywam ale non stop śpię Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 12, 2011, 10:44 pm    Temat postu:

napisałaś Perozyna we wcześniejszym poście. Ale dzięki za sprostowanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Leczenie / Leki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin