Trichotillomania
Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


nastepna trich
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Przywitalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 23, 2011, 11:08 pm    Temat postu:

Lena , życzę powodzenia . razem damy radę , zobaczysz ... Wink 3 maj się ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lena89
Aktywny użytkownik
Aktywny użytkownik



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 24, 2011, 10:28 pm    Temat postu:

Ruda wierze w to ! Smile Tak szczerze to od kiedy tu sie zarejestrowalam jest troche ze mna lepiej czuje ze "mam gdzie wracac". Swoja droga nie pamietam kto ale ktos z nas napisal o filmikach na youtubie "trichotillomania" i szczerze? obejrzalam je tak ze 3 dni temu i na prawde przestalam troche, jest lepiej czasem powiem sobie dosc i odrzucam ta reke od glowy. Ogladajac filmiki ryczalam bo wiedzialam ze tez tak moge wygladac, to taka jakby terapia wstrzasowa.. ale u mnie ciut ciut podzialala polecam kochani :*:*::*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 25, 2011, 9:42 pm    Temat postu:

Widziałam jeden filmik z dziewczyną która wyrywa rzęsy . Mówiła po angielsku , strasznie płakała nawet pokazała swoje łyse powieki ...

Lena życzę ci by ten stan trwał jak najdłużej . Cieszę się ,że czujesz się lepiej . To krok naprzód ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lena89
Aktywny użytkownik
Aktywny użytkownik



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 27, 2011, 7:59 am    Temat postu:

Nie poddajemy sie Smile!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 29, 2011, 11:54 am    Temat postu:

Witaj Lena na forum Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lena89
Aktywny użytkownik
Aktywny użytkownik



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 30, 2011, 7:51 am    Temat postu:

Hej hej Very HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
lilka
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 30, 2011, 6:22 pm    Temat postu: hej

tez jestem tu nowa.... ja z tą chorobą zmagam sie od przedszkola a mam 16 lat.. to jest straszne nienawidze za to siebie jeszcze bardziej. teraz przymierzam sie żeby o tym mamie powiedziec , moze ktos powie mi jak to jej powiedziec?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 30, 2011, 7:23 pm    Temat postu:

Ja nie umialam powiedziec wprost. Probowalam, ale skonczylo sie na tym, ze sie poplakalam i nie moglam wykrztusc slowa. Ale mialam wlaczony komputer wiec pokazalam jakas gotowa strone internetowa o trichu. Moze sprobuj mamie pokazac tę:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jesli niektore fragmenty sa wg Ciebie za trudne, to skopiuj najwazniejsze i sklec swoj tekst w wordzie. Skup sie na tym, ze chora osoba nie chce sobie tego robic, wstydzi sie siebie, marzy o gestych, dlugich i blyszczacych wlosach, czuje obrzydzenie do tego co robi-mow o Twoich emocjach, tym, ze choroby sobie nie wybralas, jest Ci z nia bardzo ciezko i chcialabys dostac ze strony rodziny wsparcie. Moze mama zapyta jak Ci pomoc, razem pomyslicie czy np gdy masz ochote rwac to przyjdziesz do niej do pokoju aby nie siedziec sama i nie rwac, albo jak mama ma reagowac na braki na Twojej glowie-szukac Ci odzywek na porost wlosow, pokazaywac jak upinac wlosy aby ukryc braki, pojsc z Toba do fryzjera aby je sciac krocej czy w ogole o tym nie rozmawiac. Wszystkiego sie nauczycie razem, sama sie przekonasz jakiego zachowania oczekujesz od mamy. Pamietaj tylko, ze to chyba jeszcze bardziej trudne niz dla Ciebie, bo choruje jej ukochane dziecko. Czasem moze zareagowac niewlasciwie, skomentowac w sposob ktory Cie zaboli, ale to dlatego, ze ie wiem jak Ci pomoc, zlosci sie na te wstretna chorobe a nie na Ciebie.
I gwarantuje Ci-nie ma nic cudowniejszego niz ta wolnosc, gdy rodzina w koncu wie o chorobie. Ja to z czasem przestalam w domu nawet malowac sie gdy mam calkowiecie lyse powieki, raz nawet wyszlam tak na ulice, musialam z windy wracac do domu zeby sie "zakamuflowac" Very Happy

Powodzenia, trzymam kciuki!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 30, 2011, 10:46 pm    Temat postu:

a może napiszesz list ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
lilka
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 31, 2011, 1:28 pm    Temat postu:

List..hm..chyba nie.. Lepiej rozmowa na żywo..ale się boję..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 31, 2011, 2:02 pm    Temat postu:

to oczywiste, ze sie boisz, kazdy by sie bal, taka rozmowa jest bardzo trudna. Ale wiesz, msyle sobie, ze skoro w ogole przychodzi Ci na mysl to, ze chcialabys ja przeprowadzic tzn ze czujesz, z emama moze Cie zrozumiec, zmartwic sie, probowac Cie wspierac. Gdyby tak nie bylo to pewnie od razu odrzucialabys mysl o rozmowie i meczyla sie dalej sama z tym wszystkim.
A pomysl, gdybys byla mamą a Twoje ukochane dziecko przechodziloby przez to co Ty, to nie chcialabys o tym wiedziec, probowac je wspierac, walczyc? Wiadomo, ze trich to trudna choroba, niektorym moze sie wydac dziwna, ale tylko z tego powodu ze jest nienaglosniona, przeciez iluz to chorych samych nie wiem ze to co robia ma nazwe i ma swoje przyczyny? Tym bardziej dla bliskich jest to cos nowego z czym musza sie oswoic.

Pomalutku, nie nastawiaj sie "tak, dzis z nia porozmawiam" bo bedzie Ci trudniej. Otworz sie na tę rozmowe a chwila na nia sama sie znajdzie-czy to wieczorem, czy przy wspolnym myciu naczyn czy ogladaniu tv. Ja pamietam jak zaczelam "mamo musze ci o czyms powiedziec" i w ryk. Nie bylam w stanie slowa wykrztusic. Nawet kazalam jej sie odwrocic do mnei tylem, bo akurat myla naczynia, nie moglam zniesc jej spojrzenia, czulam taki wstyd, smutek, zal, no wszystko na raz. Hahaha, az mi sie to glupie dzis wydaje, kazac mam sie odwracac do siebie plecami w czasie rozmowy Very Happy Teraz trich jest juz hmmm moze zle to zabrzmi ale "czyms normalnym", sama gdy zapuszcze rzesy i sie umaluje biegam do mamy i mrugam jej oczami pelnymi rzes a ona sie tylko usmiecha. A gdy zaplakana mowie jej ze znowu wyrwalam, przytula mnie i mowi, ze odrosna, ze rzesy nie sa najwazniejsze.

Tak marzylam o takich chwilach, to jest komfort psychiczny nie do opisania. A przecie zmoja mama rowniez nie znala tej choroby, razem sie jej nauczylysmy.

Trzymam kciuki lilka. A z tym listem to nie glupie, ale moze zrob tak, ze go napiszesz i mama bedzie czytala w Twojej obecnosci? Ale informacje medyczne tez tam umiesc, niech mama choc troche zaznajomi sie z faktami. Pewnie i tak spłaczecie sie obydwie, wiec latwiej cos czytac niz probowac z siebie wykrztusic Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ruda5556
Zaawansowany użytkownik
Zaawansowany użytkownik



Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol wawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Lipiec 31, 2011, 6:27 pm    Temat postu:

chciałam tylko powiedzieć ,ze nie każda mama wspiera swoje dziecko ( co nie znaczy ,ze go nie kocha ) . chodzi mi o to ,ze może krzyczeć , wypominać ci ,że wyrywasz , co jeszcze niepotrzebnie będzie mogło cię dołować . Również sama mogłaby niepotrzebnie przeżywać i denerwować się ...
lilka , nie znam twojej mamy ale skoro zdecydowałaś ,ze jej powiesz to znaczy ,ze jej ufasz . Nie wiem czy trafnie się wyraziłam ale mam nadzieję ,ze wiecie o co mi chodzi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Marrkefka
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sierpień 2, 2011, 9:28 am    Temat postu:

witam wzystkich,
długo zastanawiałam się, czy napisać....bo nawet nie wiedziałam, że choruję Sad
Mam ponad 36 lat, jestem mamą pięcioletniego synka....i od kiedy pamiętam kręcę włosy po czym je wyrywam (głównie za uszami-po bokach). Fryzjerki się zawsze dziwią czemu te włosy z tyłu rosną, a boki zawsze są jakieś takie pociachane, nierówne i wybitnie krótkie. Ja oczywiście "zwalam" winę na rozjaśnianie, prostowanie itp., ale do głowy by mi nie przyszło żeby się przyznać, że je sama "skracam"....
Pamiętam, że jak miałam kilka lat, to obrgryzałam paznokcie, czego się okropnie wstydziałam-miałam takie krótkie kikuty-a do tego mam dość duże dłonie, jak na kobietę (dziewczynkę wówczas), więc fatalnie się czułam. Teraz mam tipsy (mie takie długie i kolorowe). Są nie za wyzywające, akuratne można rzec...tu proble rozwiązany....sztucznie, ale efekt jest-nie obgryzam.
Moja mama od zawsze zwracała uwagę, żebym właśnie nie obgryzała paznokci (choć jak wiemy-to odruch niekontrolowany i silniejszy od nas)....Zatem pojawiło się inne cholerstwo-kręcenie i wyrywanie włosów. Wiciecie, co jest dziwnie w tym jeszcze....że lubię ten dźwięk, kiedy już tak zaplączę palce, że wyjąć ich nie mogę, kiedy się zrywają, pękają ittp.-wiecie o co mi chodzi, prawda? taki rodzaj zadowolenia, ulgi?? cholera wie, co to jest, ale mnie to jednocześnie we wmnie przeraża.
Pamiętam również, jak mama wręcz krzyczała na mnie, żebym tego nie robiła, bo ją to strasznie irytuje! A im bardziej mi to mówiła, tym bardziej mi się chciało rwać... Wiem, że tak mówiła, bo po prostu sama jest znerwicowana, ba! czasem nawet mówiła, że robię jej na złość, żeby ją rozdrażnić....
Niespełna 2 miesiące temu (a mieszkam już z partnerem od ponad 10 lat i jak wspomniałam mamy synka), jadąc samochodem powiedziałam mamie, że to choroba, że nigdy nie rozbiłam jej na złość! I ona powiedziała: "pewnie tak dziecko".....
Mój problem polega na tym, że ja dopiero niedwano się natktęłam na informację, że to co robię to oznaka choroby!
Mogłabym tyle opisać jeszcze przykrych rzeczy, które działy się w liceum.....co lepsze nie dotyczyły włosów tylko innej części ciała-wieczne docinki-i zero wiary w siebie....a to nie pomagało....i chyba muszę iść na jakąś terapię, bo nawet "naprawiając" część ciałą zabiegiem operacji plastycznej nie przestałam rwać włosów....
Jestem teraz na etapie, że sama przed sobą przyznaję się i dojrzewam, że udam się w końcu do psychologa po pomoc.....
przepraszam, że tyle napisałam, ale taką miałam potrzebę się z Wami podzielić...
pozdrawiam takich, jak ja, pogubionych....mimo teoretycznie fajnego życia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lena89
Aktywny użytkownik
Aktywny użytkownik



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sierpień 2, 2011, 10:08 am    Temat postu:

Hej!
Doskonale Cie rozumiem. Nikt nie jest zly za obszernosc postu bo to forum dla nas wiec pisz ile wlezie i tak przeczytamy:) (Ja na pewno) Zadziwiajace jest to ze trich jest taka slabo rozpoznawalna choroba chyba nie ma nawet ksiazki na jej temat. A to taka potworna choroba. Co do uczucia wyrywania to dobrze to znam bardziej od dzwieku lubie wyrywanie z cebulka to uczucie.. przerazajace ale mile. I jak pozbyc sie czegos co sie lubi? Najgorzej jest wygrac z sama soba. Ale Jesli myslisz nad wizyta u psychologa to trzymam kciuki zeby sie udalo i zeby pani z ktora bedziesz miec spotkania byla kompetentna. Tyle sie czyta o niewiedzy psychologow/psychiatry. Mam nadzieje ze to forum bedzie dla ciebie pamietnikiem ktory z toba rozmawia i ze bedziesz czula sie tutaj lepiej no i ze znajdziesz sposob by przestac robic to cholerstwo.
Zycze tego Tobie, Sobie i Wam.
Pozdrawiam,
Lena


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Marrkefka
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sierpień 3, 2011, 9:50 am    Temat postu:

witam,
zrobiłam pierwszy krok! w poniedziałek idę na pierwszą wizytę do psychologa...do dr Kozaka w Gdańsku...idę za ciosem! ale przyznam się szczerez, że jak dzwoniłam i pani z rejestracji mówiła "może pani głośniej?, proszę powtórzyć" itp. to strasznie się denerwowowałam i chciałam słuchawkę odłożyć! i czywiście w jednej ręce telefon, a druga ręka już kręciła włosy......
no i zaczynam się denerwować .......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Przywitalnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin