Trichotillomania
Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Hej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Przywitalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
buka
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 26, 2011, 8:39 pm    Temat postu: Hej

Hej wam wszystkim Jestem Buka mam 15 lat i nie mam do kogo pójść z moim problemem. Zaczęło się tak około w 5 klasie szkoły podstawowej, nie wiedziałam co to jest, nie umiałam tego ukryć i spotkałam się z brakiem akceptacji i niezrozumieniem. teraz jakieś pół roku temu miałam nawrót choroby i nie radzę sobie z nią. Mam nadzieję, że forum mi pomoże i spotkam tu się ze wsparciem. No to tyle...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez buka dnia Wrzesień 26, 2011, 8:39 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
marinkaa
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 27, 2011, 5:26 pm    Temat postu:

Witaj Buko!
Ja tez mam 15 lat, jednak moje problemy zaczęły się jakieś 2 lata temu. Mam takie pytanie, czy Twoja rodzina i przyjaciele wiedzą o tej chorobie? Szczerze mówiąc, nie za bardzo wiem co Ci napisać, jak pocieszyć i co doradzić. Jeśli jednak czegoś byś potrzebowała, pogadać o chorobie czy o czymkolwiek innym, pisz śmiało.
Pozdrawiam
Majka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
buka
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 28, 2011, 2:57 pm    Temat postu:

No więc tak : Moja rodzina przede wszystkim nie wie że to choroba. Za pierwszym razem wszyscy wiedzieli (byłam mała dość), a teraz to ukrywam. Moja przyjaciółka też nie wie, wstydzę się jej powiedzieć. Wiem, że nie odrzuci mnie ani nic takiego, ale po prostu wolę poczekać aż mi odrosną włosy i zapomnieć o wszystkim, a wciąż jeszcze zdarza mi się wyrywać. Jest to dla mnie bardzo trudne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
marinkaa
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 28, 2011, 7:57 pm    Temat postu:

Czyli że tak powiem, witaj w klubie. Moja rodzina czasem coś powie w stylu "a może ty sama sobie te włosy wyrywasz?" ale jest przekonana, że włosy mi wypadają same. Przyjaciółce powiedziałam, ale uznała to za żart lub jeden z moich pomysłów wczucia się w jakąś rolę (chcę zostać psychologiem, więc czasami próbuję kogoś udawać, myślec jak on itd. Wiem, że to dziwne Wink ) i jakoś nie wracamy do tematu. Nie znam Twojej przyjaciółki, ale sądzę, że jeśłi jest prawdziwą przyjaciółką, zaakceptuje to tak, jak akceptowała wcześniej. Rozumiem Cię (jeden z niewielu momentów kiedy można te słowa powiedzieć szczerze Smile ), TO jest bardzo trudne. Zarówno sama choroba, jak i "dzielenie się nią z innymi". Bardzo się cieszę, że jest na świecie ktoś taki jak Ty, może razem jakos uda nam się przez to wszystko przebrnąć Smile a na razie trzeba być dobrej myśli i się nie poddawać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wrzesień 29, 2011, 9:35 am    Temat postu:

czesc dziewczyny!
Doskonale znam cierpienie, gdy sama jedna uzeram sie z choroba a inni nawet nie maja pojecia o jej istnieniu, lub widza objaw a zganiaja go na cos zupelnie innego. Np moja mama myslala, ze ja obcielam rzesy nozyczkami (!), i kurcze, chyba przez te wszystkie lata myslala ze ja to ciagle robie nozyczkami. Co jakis czas tylko slyszalam "znowu to zrobilas! I co, myslisz ze bedziesz przez to ladniejsza?" i koniec tematu.
Zaczelam chodzic do psychologa, gdy juz rwalam kilkanascie lat, nie mialam juz sil, wpadlam w ciezka depresje az w koncu dostala skierowanie do szpit psych. z powodu depr i mysli samobojczych...
Przyczyna byly lata perfekcjonizmu do jakiego bylam zmuszana, odreagowywalam go rwaniem, ale jak sie okazalo napiec bylo za duzo i moj organizm sobie nie poradzil.
Przynajmi\niej dzikei psychoterapii nauczylam sie mowic o chorobie, powiedzialam mamie, chlopakowi, kilku przyjaciolom, i okazalo sie, ze potrafia mnie wspaniale wspierac w chorobie a na codzien udaja ze jej nie ma i to wlasnie jest z ich strony najweksze wsparcie Smile

Tak sobie mysle, ze jestescie takie mlodziutkie, rwiecie pewnie co najwyzej kilka lat. I wiem, ze pewnie sie oburzycie na moja sugestie, ale pomyslcie nad wizyta u psychologa. Niepotrzebnie kojarzy sie on ludziom z chorobami, zaburzeniami, do niego chodza takze "zdrowi" ludzie, ktorzy chca siebie poznac, rozwijac sie.
Moge wam przysiac, ze choroba nie zniknie sama, majac tyle lat co Wy, bylam naiwna, krylam sie sama ze swoim cierpieniem i za kazdym razem obiecywalam sobie ze to byl ostatni raz. A wlasnie we wrzesniu mija 17lat mojego rwania...
Pomyslecie nad rozmowa z waszymi mamami albo moze zaufana ciocia, jesli boicie sie ze mama moze nie zrozumiec. Ale pomyslcie-jestescie jej ukochanym dzieckiem, czy Wy na jej miejscu nie czulybycie sie zle, gdyby Wasze dziecko meczylo sie z taka choroba a Wy nic o tym byscie nie wiedzialy? Kazda mama chce jak najlepiej dla swojego dziecka, nawet jesli nie wychodzi jej okazywanie tego.

Powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Październik 16, 2011, 9:59 pm    Temat postu:

Witaj buka na forum.
W sumie warto z kimś porozmawiać. Ludzie mogą nie rozumieć tej choroby ale na pewno ktoś Ci bliski nie odrzuci Cię z tego powodu. Warto również powiedzieć o tym rodzicom i rozpocząć leczenie jak najszybciej. Ja mam 26 lat i szczerze mówiąc nie widzę dla siebie szans na wyzdrowienie. Myślę jednak, że kiedy rozpocznie się terapię wcześnie są na to duże szanse.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Przywitalnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin