Trichotillomania

endo · Wysłany: Sierpień 24, 2012, 12:03 pm Temat postu: cześć

Cześć,
nie bardzo wiem jak zacząć, chociaż temat wyrywania włosów jest ze mną od dzieciństwa (obecnie kończę studia)..
Wyrywam włosy w różnych sytuacjach, zarówno stresowych np. podczas sesji jak i gdy oglądam filmy, czytam książki i rozmawiam przez telefon.
Jestem bardzo zmęczona chorobą, od wielu lat podejmuje próby samodzielnego leczenia lecz nie przynoszą one rezultatów.
Mam kochającą rodzinę i wyrozumiałego chłopaka, rodzina wie, On może się domyśla, może nie - w każdym razie nie rozmawiałam z Nim nigdy o tym, nie wiem, boje się, nie potrafię, nie chce?
Przez włosy odsunęłam się na bok z życia towarzyskiego, tzn. mam małe grono przyjaciół, chłopaka, ale w szkole czy innych sytuacjach czuje się wycofana i gorsza. Często obserwuje wlosy innych dziewczyn i zazdroszczę im, czasem też wyobrażam sobie jak wyglądałoby moje życie gdyby nie trich, gdzie bym była, jakbym wyglądała... Mam wrażenie, ze przez chorobę omija mnie wiele rzeczy w życiu..
Wasze forum obserwuje od dawna, co jakiś czas chciałam tu coś napisać, ale nie wiedziałam co i jak. Dziś rano obudziłam się i podjęłam decyzję, że musi się to wreszcie skończyć, postanowiłam że zapiszę się na leczenie ( w innym wątku dodałam wpis z pytaniem do kogo powinnam najpierw się zgłosić - do psychologa czy psychiatry).
...

Ruby · Wysłany: Sierpień 24, 2012, 9:23 pm Temat postu:

Witaj endo na forum Smile

endo · Wysłany: Wrzesień 28, 2012, 1:54 am Temat postu:

od poniedziałku praktycznie nie wyrywam włosów, na zachętę kupiłam sobie maseczkę do nich a od miesiąca przyjmuje też preparaty wzmacniające włosy i czuję, że jestem na dobrej drodze. Nie wiem ile potrwa ta dobra passa, mam nadzieję, że jak najdłużej, bo jestem wykończona obsesyjnym myśleniem o tym wszystkim, chce się uwolnić i zacząć żyć, nie chce być sama dla siebie ograniczeniem. W przyszłym tygodniu chce także zapisać się do psychiatry/psychologa. Także trzymajcie kciuki, będę informować o postępach.

Apple89 · Wysłany: Wrzesień 28, 2012, 5:20 pm Temat postu:

endo trzymam kciuki, uwierz w siebie, ja już to zrobiłam.

matt · Wysłany: Luty 20, 2013, 4:00 pm Temat postu: Ręce precz :)

No i tak trzymać. Nie użalać się nad sobą Smile

Nie można robić z siebie miernot życiowych, a z tego co tu czytam poniektórym to chyba odpowiada. Nie wiem czy Wy myślicie cały dzień o tym wyrywaniu czy co?
Są inne priorytety. Nie myśleć o tym, a jak ręce swędzą to kupcie sobie słonecznik Smile

i po "chorobie" Smile

pozdrawiam


	Trichotillomania Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj