Trichotillomania
Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


więzień we własnym ciele

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Inne dolegliwości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
maraaa
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 12 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Styczeń 13, 2015, 9:15 pm    Temat postu: więzień we własnym ciele

Hej!! Siedząc przy wkuwaniu materiału do egzaminu znowu wzięły nade mną górę przemyślenia odnośnie naszej choroby i sytuacji.
Nasuwa mi się do Was takie pytanie..czy nie czujecie się czasem więźniem we własym ciele tzn. czy nie czujecie się tak, jabyście musieli wykonywać odgórnie jakieś polecenia czyjeś, i nie robicie tego co tak naprawde byście chcieli. I wkońcu, że Wasze życie nie wygląda tak, jak wyobrażaliście to sobie jeszcze za dzieciaka??
Ja na przykład bardzo nad tym ubolewam, aczkolwiek z czasem można pogodzić się z wieloma rzeczami..;( Dzisiaj już chyba wyrwałam sobie z 1000 włosów, jak zwykle odcinając się od rzeczywistości i snując refleksje nad sensem swojego życia, a raczej jego brakiem;/
Nie wiem jak Wy, ale ja bym bardzo chciała zmienić swoje życie, chodzi o pokonanie Trich -tak, to też, ale nie tylko. Czuję, że moje życie jest jałowe, że nie wykorzystuję go w 100%, a przecież życie ma się tylko jedno. Mam wiele marzeń, nawet takich relanych do spełnienia, typu skok na bangie, podróże po świecie, ale niestety po pierwsze nie mam z kim ich zrealizować, a sama nie widzę sensu jechać na wycieczkę. Po drugie nieraz ogarnia mnie taki stan beznadzieji, niepokoju, strachu przed życiem i ludźmi, że chcę tylko siedzieć w 4 ścianach, bo tylko wtedy czuję się bezpieczna.
Najbardziej boli mnie brak akceptacji innych, ogarnia mnie żal, że nikt mnie lubi. Są osoby, które ja lubię i mi imponują, niestety one się ze mnie śmieją. Nieraz chciałabym się zachować inaczej w różnych sytuacjach, być bardziej otwarta, stanowcza i pewna siebie. Niestety,, ludzie mnie widzą, jako zakompleksioną, małą dziewczynkę, samotniczkę bojącą się powiedzieć swoje zdanie, naiwną i głupią. Chciałabym prowadzić aktywne życie, w tym towarzyskie, poznawać nowych wartościowych ludzi, spotykać się z przystojnymi chłopakami, bawić się do rana, ale niestety, ja tak nie potrafię.
Powiedzcie, jakie Wy macie przemyślenia na ten temat. Jakie są Wasze marzenia, które chcielibyście zrealizować?? Pozdroo


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maraaa dnia Styczeń 13, 2015, 9:18 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
nan.si
Moderator
Moderator



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Styczeń 13, 2015, 9:58 pm    Temat postu:

Znowu czytając tą historię myślałam, że czytam moje myśli.
Dzisiaj byłam na spotkaniu z moja przyjaciolką, tak rzadko sie ze soba widujemy, a jednak bylam bardzo malo mowna, nie tak jak kiedys.
Tez wkuwam do zaliczen, jest ciezko. Jako dziecko wyobrazalam sobie wlasnie odwrotne zycie, pełne szczescia, milosci.
Tak jak Ty mowilas, wedlug mnie moje zycie tez jest jalowe, dom uczelnia, dom uczelnia... i tak w kolko.
Ja tez nie mam drugiej polowki, wogole to nidgy nie mialam, a tego kwiata jest pol swiata...
Ale juz doszłam do tego momentu, w ktorym powiedzialam sobie dość- daje sobie 1,5 roku.
1,5 roku na schudniecie 30 kg, zapuszczenie wlosow (nie wyrywajac ich)i skonczenie tych studiow wkoncu. Tez tak bardzo pragne zwiedzic świat (w szczegolności USA i Australię),, zabawic sie, we Wrocku jest tyle klubow, a w zadnym nie bylam... tak szkoda życia. Wydaje mi sie ze zyje jak zakonnica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Inne dolegliwości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin